środa, 16 stycznia 2019

Yb, rejon syktywdyński Republiki Komi

Yb (w relacjach zesłańców spotyka się również pisownię Ib) to miejscowość w  rejonie syktywdyńskim Republiki Komi (Federacja Rosyjska). W latach 40 XX wieku deportowano tu obywateli polskich. Dzięki aktywności naszych rosyjskich przyjaciół udało się zlokalizować wiele dawnych osiedli specjalnych i cmentarzy. W roku 2014 ukazała się książka "Młodzież wobec historii w językach polskim i rosyjskim, zawierająca materiały młodzieżowych ekspedycji badawczych -  w tym także dotyczących rejonu syktywdyńskiego.  Po pewnym czasie otrzymaliśmy list od Franciszka Kosiorowskiego wraz ze zdjęciami z wyjazdu do dawnych miejsc osiedlenia, który miał miejsce w roku 1993. Zdjęcia wraz z opisami autora publikuję poniżej.










Droga przez tajgę do Ważju

Cmentarz w Dżept (nr2) tu pochowano Polaków od września 1940 do września 1941 (tzw amnestii)

Dżept część posiołka , na pustych polach miejsca po wielu barakach

Cmentarz w Objaczewie tu spoczywają nasze matki: Anna Krzysiak zm. XII 1941, Maria Kosiorowska zm. 13 I 1944. Na tym cmentarzu spoczywa wielu Polaków.

Syktywkar , nasz przewodnik Igor, syn Mikołaja. sierpień 1993

Ważju, grób Anny Prorok, matki Jana Proroka. Jedyny grób w tajdze, o którym wiadomo, kto w nim spoczywa. Od lewej: Kazik, Mikołaj, Igor i wnuk Mikołaja.



 Muzeum w Ib (budynek dawnego szpitala)

Zdjęcie wykonałem w tajdze, w Ważju, gdzie w lipcu i sierpniu 1940 roku pracowaliśmy przy czyszczeniu rzeki widocznej na zdjęciu. Powyżej, na skarpie znajduje się cmentarz, gdzie spoczywają Polacy między innymi matka i dziadek Jana Proroka, sierpień 1993


Pierwszy cmentarz w Dżepcie, z boku wychodzi Mikołaj z kwiatami,. Wylot drogi w kierunku Jasnoga. To tu w marcu 1940 roku pochowano pierwszą ofiarę pochowano dwuletnie dziecko - Zosię Krzysiak. Do jesieni 1940 roku mogiły zapełniły ten cmentarz na polanie. Natychmiast powstał cmentarz nr 2, położony obok na wzniesieniu, w lesie. Tam chowano Polaków do jesieni 1941 roku. 

Cerkiew w Ybie. W marcu 1940 roku stanowiła ona punkt etapowy dla Polaków kierowanych do tajgi: Jasnoga, Dżeptu, Ważju, Metjolu i innych. 4 marca 1940 z wielkim zaciekawieniem obserwowałem przez szpary w deskach ukryty za zasłoną ikonostas. Dzięki św. Stefanowi przetrwał on i doczekał lepszych czasów.W sierpniu 1993 ze wzruszeniem oglądałem go w całej krasie.
Cmentarz w Jasnogu. Tu spoczywa wielu Polaków , których rozmieszczono w Jasnogu od marca 1940 roku. W jednej z mogił spoczywa młody Polak o nazwisku Bagiński. Jako dziecko pozostał pod opieką miejscowych - dobrych ludzi. Później, aż do śmierci dźwigał brzemię ciężkiego życia... Na zdjęciu Mikołaj Osipow nad grobem swojej matki.



Cmentarz Szojna-Jag







Objaczewo, rejon priłużski . Dom w dzielnicy Kuligi. W tym domu w latach 1941-1943 mieszkał Andrzej Witos (brat Wincentego Witosa). Od jesieni 1941 do lata 1942 roku pełnił rolą szefa Delegatury Polskiej na Rejon Priłużski. Obok właścicielki domu Mikołaj Osipow.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wystawa „Śladami zesłańców w południowym Kazachstanie"

  Wystawa prezentuje część materiałów zgromadzonych w czasie ekspedycji badawczych prowadzonych w rejonach suzackim i turkiestańskim obecne...